Wpisy archiwalne w kategorii

Trenażer

Dystans całkowity:b.d.
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Maks. tętno maksymalne:171 (85 %)
Maks. tętno średnie:142 (71 %)
Suma kalorii:9862 kcal
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:0.00 km
Więcej statystyk

Rolki

Niedziela, 21 marca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Trenażer
Jako, że kolano nie jest w najlepszej dyspozycji, a cały dzień padało wybór padł na rolki. 2 godzinki kręcenia + "Lot nad kukułczym gniazdem"

Zamiast Obornik

Wtorek, 23 lutego 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Trenażer
Skoro wyprawa do Obornik nie wypaliła trzeba było przeprosić się z rolkami... 2h kręcenia w tlenie.

Rolki + 300

Niedziela, 7 lutego 2010 · Komentarze(1)
Kategoria Trenażer
1,5 godzinki kręcenia przy amerykańskiej superprodukcji "300" :D Fajnie się jedzie przy takich filmach na których nie trzeba zbytnio myśleć i zastanawiać się nad fabułą :P

Przy okazji zapraszam do obejrzenia mojego Sabotaża w wersji na 2010 rok ;)

Rolki

Środa, 3 lutego 2010 · Komentarze(3)
Kategoria Trenażer
1,5 godzinki kręcenia w tlenie przy "jak to jest zrobione" i "szkole przetrwania" :)

Długie niedzielne rolki

Niedziela, 31 stycznia 2010 · Komentarze(3)
Kategoria Trenażer
Dwie godzinki kręcenia tym razem przy pogromcach mitów i szkole przetrwania :P Raz tak się zapatrzyłem, że z przednim kołem z rolek wypadłem :)

Rolki + tdf

Środa, 27 stycznia 2010 · Komentarze(7)
Kategoria Trenażer
Oglądanie relacji z wyścigów podczas kręcenia rzeczywiście działa! Jechało się wyjątkowo miło i przyjemnie - 12 i 13 etap tdf :)

Długo na rolkach

Niedziela, 24 stycznia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Trenażer
Absolutny rekord 2 godziny rolek! Nawet nie było tak źle i czas płynął w przyzwoitym tempie :)

Rolki, nudne rolki...

Piątek, 22 stycznia 2010 · Komentarze(5)
Kategoria Trenażer
I kolejna godzina przejechana w miejscu... Mam nadzieję, że znajdzie się jakieś towarzystwo na wypad w niedzielę, bo jak nie to czeka mnie kolejne 1,5 albo i 2 godziny nudnego kręcenia... Gdzie ta wiosna?!

Rolkowo

Niedziela, 17 stycznia 2010 · Komentarze(3)
Kategoria Trenażer
Dzisiejsza aura nie zachęcała do wychylania nosa z domu i zrezygnowałem z moich ambitnych planów wyjazdu w teren. Zamiast tego wybrałem rolki. Postanowiłem połączyć nieprzyjemne z nieprzyjemnym i wyszło całkiem fajnie. Przyczepiłem sobie do kierownicy systematykę drobnych ssaków Polski i nawet coś mi weszło do głowy :) Dziś pobiłem też swój rekord - 1,5 godziny na rolkach! Nie wiem jak można dłużej...