Kolejny interwał - Cytadela
Czwartek, 25 marca 2010
· Komentarze(1)
Kategoria Trening
Dawno umówiony z Dorotą trening rozpoczął się jak zwykle z opóźnieniem, zdążyłem już zapomnieć, ze należy przyjeżdżać 15 minut po umówionym czasie :P Przed rozpoczęciem nastąpiła wymiana świątecznych prezentów, a moim oczom ukazał się rozbrajający widok: długie ciuchy mimo ponad 20 stopni w słońcu i w dodatku założone slicki :D Było zabawnie, dużo narzekania na brak formy itp, itd... Ale czego tu się spodziewać po pierwszych wyjazdach w teren? Jeszcze będziemy jeździć jak kuny :) Po jakimś czasie dojechał Zbychu i podkręciliśmy tempo. W sumie chyba 5 okrążeń rundy z AMW i 8 podjazdów pod amfi :)