Powerade MTB Marathon Dolsk

Sobota, 10 kwietnia 2010 · Komentarze(18)
Kategoria Maraton
Jak na początek sezonu to jechało się świetnie. Tętno mega wysokie, ale cóż zrobić. Niesamowite wrażenie zrobiła na mnie grupa Mróz. Jechałem sobie z kilkoma mastersami kiedy to wyprzedzili nas na asfalcie formując piękny peleton do którego to chętnie podpięliśmy się na kolejne 25-30km. Piękna szosowa jazda z niesamowitymi prędkościami :) Niestety później musieli czekać na prezesa i tempo mocno spadło. Na całe szczęście znalazł się kolega Pyra, bez którego nie osiągnął bym takiego wyniku w maratonie. Jechaliśmy razem(głównie ja za nim) przez kilkanaście kilometrów po czym dogoniliśmy Zbycha. W trójkę pokonaliśmy ostatnie kilkanaście kilometrów w bardzo dobrym tempie :) Wielkie podziękowania dla chłopaków! Giga: 52open, 24m2.
Doborowa ekipa © Mafia

Komentarze (18)

wielkie graty !! średnia kosmicznie wysoka, trzymać koło też trzeba umieć ;-) kiedyś pociągniesz Zbycha to się wyrówna ;>
Marek Galiński już się nie rozwinie - Ty - TAK !!! :))

Rodman 21:16 środa, 14 kwietnia 2010

Będzie jakaś impreza w lipcu przynajmniej.
Mam nadzieję, że z niczym to się nie pokrywa.

Winq 11:42 środa, 14 kwietnia 2010

Maraton w murowaniej jest przesunięty na 4.07. z powodu pogrzebu ofiar katastrofy.

Zbyhoo 15:58 wtorek, 13 kwietnia 2010

No liczymy na dobrą postawę w Murowanej. Tym bardziej jeśli taka dobra pozycja sektorowa.
Wymieć tam Mati porządnie ;)

Winq 09:42 wtorek, 13 kwietnia 2010

Ten sektor da NAM ;) możliwość jazdy przez chwilę za czołówką, a co najważniejsze na pierwszy po starcie piaskowy odcinek wpadniemy jako jedni z pierwszych, więc nie powinno być tłoku i niedzielnych rowerzystów. W ostatnich latach była tam istna masakra ...

Zbyhoo 22:25 poniedziałek, 12 kwietnia 2010

Dzięki wszystkim! Pierwszy sektor daje mi jakieś szanse na złapanie się dobrej grupki :) Zobaczymy, walka z pewnością będzie!

Mafia 21:20 poniedziałek, 12 kwietnia 2010

Doskonale rozpoczęcie dla Ciebie. Widać, że zimę przepracowałes jak trzeba;-)
W Murowanej znasz trase, pewnie wykorzystasz to i wynik stawiam na to, że będzie jeszcze lepszy. Moje gratulacje!

Jarekdrogbas 17:40 poniedziałek, 12 kwietnia 2010

Piekny wynik, tylko kilkanascie minut straty do Galinskiego... Robi wrazenie.

klosiu 16:19 poniedziałek, 12 kwietnia 2010

Wynik rewelka, nie ma co.
Ja na mega nawet gorzej ze średnią wypadłem.

Winq 23:11 niedziela, 11 kwietnia 2010

Wyścig był bardzo wymagający, nie można było ani na chwilę odpuścić pedałowania jak to ma miejsce w górach. A gdyby nie jazda w peletonie to czasy byłyby dużo gorsze.

Zbyhoo 22:50 niedziela, 11 kwietnia 2010

Ale w HR avg trochę Cię pobiłam. Miałam 95%

dotka 20:10 niedziela, 11 kwietnia 2010

Gratuluje Mati:) Jechałes tylko o 11 min dłużej niz ja...mega

dotka 20:08 niedziela, 11 kwietnia 2010

Do Galińskiego jeszcze mi trochę brakuje :P JPbike - jeśli dobrze widziałem staliśmy niedaleko siebie w czwartym sektorze. Dzięki za gratulacje, jechało się przyjemnie :)

Mafia 18:51 niedziela, 11 kwietnia 2010

robin - Marek Galiński pomknął ze średnią 31.7 km/h

JPbike 18:03 niedziela, 11 kwietnia 2010

Ciekawi mnie jaką średnią miał zwycięzca?

robin 14:00 niedziela, 11 kwietnia 2010

Szacunek za taki wynik :)
Ja niestety, jak wyszło - miałem słabszy dzień ...

JPbike 12:44 niedziela, 11 kwietnia 2010

Wielkie Gratki!

robin 11:05 niedziela, 11 kwietnia 2010
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa mnikt

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]