Jakiś rozjazd trzeba zrobić po ciężkim weekendzie, a w "kupie" raźniej :P Generalnie to jedno wielkie obijanie się ;)
Jak zwykle ostro, jednak trochę za krótko :P
Średnia intensywność, jak zwykle dużo na stojąco :)
Prosiłem Karolę o spokojniejszy trening, ale ona swoje, więc musiałem się trochę poobijać :)
Spinning - dużo na stojąco w ostrym tempie, udało się dojść do 198 :P
Dużo na stojąco, dość dobre tempo.
Spinning. Bardziej wytrzymałościowo.
Dużo na stojąco, wytrzymałościowo.
Spinning - dużo kręcenia na stojąco.
W planach była siłownia, jednak jej przepełnienie spowodowało zmianę decyzji i pójście na rowerki. Jako, że nie byłem na to przygotowany musiałem kręcić w zwykłych butach i stroju - różnica w wygodzie i przekazywaniu siły na pedały dzięki twardej podeszwie - bezcenna!