Kolejna jesienna wycieczka

Niedziela, 15 listopada 2009 · Komentarze(2)
Kategoria Wycieczka
Start planowany jak to często bywa spod dzwonu na Cytadeli w samo południe. Niestety poranne zakładanie karniszy zmusiło mnie do opóźnienia wycieczki o prawie półtorej godziny(dobra rada wujka Matiego: nie wierzcie jeśli ktoś wam mówi, że robota będzie trwała "godzinkę"). Mimo takiego zawalenia sprawy z mojej strony pojawiło się wielu jakże dzielnych kolarzy. Towarzyszyły mi tak zacne osobistości jak Aga, Szymek, Tomek i Krzychu, zaś planem na dzień dzisiejszy była trasa poznańskiego bikemaratonu. Zadanie udało się wykonać jedynie w wersji "mini", jednak przy tak pięknej aurze jaka nas otaczała wszyscy byli zadowoleni nawet z tego :) Martwi mnie tylko zbyt duża dbałość o czystość rowerków, przez co zostałem przegłosowany i w drodze powrotnej nie zjechaliśmy w dół nad cybinę :( Jednak i bez tego wyjazd uważam za bardzo udany, nowe neopreny świetnie się sprawdziły, mamy ładne zdjęcia nad jeziorem swarzędzkim i przede wszystkim sporo satysfakcji. Małą skazą na tym pięknym tle okazała się przebita tuż pod domem dętka Krzysztofa - ludzie czy naprawdę musicie rozbijać butelki na środku ścieżek rowerowych?! Mam nadzieję, że za tydzień na wycieczce zjawi się jeszcze więcej osób(tak o Tobie piszę Doroto:)).

Jeziorko swarzędzkie z poprawionym kontrastem © Mafia

Czwartkowe zwiedzanie okolicy :)

Czwartek, 12 listopada 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Rozjazd
Rozjazd po środowych zawodach we Wrześni. Wyciągnięty przez Dorotkę z domu postanowiłem przejąć rolę dowodzącego wycieczką i pokręcić się nieco po Żurawińcu, by następnie udać się w stronę Moraska przez kampus UAM. W samym Morasku w prawo obok ruin kościoła i zjazd przyjemną kamienistą drogą z panoramą na poznańskie blokowiska :) Dalej przez Różany Potok aż pod mój dom. Mocno ograniczony czas sprawił, iż prawie spóźniłem się na uczelnię, ale jakoś udało się zdać projekt ;) Następnym razem oboje musimy znaleźć więcej czasu, dobrze? :)

Pierwsza tegoroczna zimowa wycieczka :)

Niedziela, 8 listopada 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Wycieczka
W ramach wznowienia ubiegłorocznej tradycji zimowych niedzielnych wycieczek w tempie listonosza wybraliśmy się dzisiaj na Dziewiczą Górę. Niestety różnego rodzaju perturbacje sprawiły, że na pojawiła się tylko Dorota, Tomek, Szymon oraz ja. Trasa biegła nowym niebieskim szlakiem rowerowym nad Wartą, następnie mostem w Biedrusku, przez Bolechowo, Potasze aż na Dziewiczą. Na miejscu trochę zabawy na killerze, ze dwa podjazdy z różnych stron i wymiana dętki przez Tomka za sprawą niesfornego kolca akacji :) Powrót trasą Bikemaratonu wzdłuż jeziora swarzędzkiego na Maltę. Na końcu jeszcze nieco kilometrów odprowadzając Dotkę, żeby się nie zgubiła w tym wielkim mieście :)
Po dwóch tygodniach przerwy od roweru dopiero dzisiaj poczułem jak bardzo mi tego brakowało. Jestem kompletnie uzależniony i dobrze mi z tym :) Wszystkich chętnych zapraszam na kolejną wycieczkę już w przyszłym tygodniu!

Jesienna Dziewicza Góra © Mafia

Zaległy wpis z miłej niedzielnej wycieczki/rozjazdu

Niedziela, 25 października 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Wycieczka, Rozjazd
Mimo uszkodzonego dzień wcześniej kolana postanowiłem udać się z Dorotą na planowaną od dawna wycieczkę :) Zgodnie z prośbą koleżanki najpierw zrobiliśmy rundkę po cytadeli, by następnie udać się w urokliwe okolice rezerwatu morasko(zwanego przez niektórych "lasem meteorytów":)). Jako, że to moje podstawowe miejsce treningów mogłem zaprezentować bogaty wachlarz zjazdów i podjazdów, co odczuliśmy na własnych nogach :) Droga powrotna biegła przez Suchy, Strzeszynek, Rusałkę, aż na Jeżyce i Piątkowo :) Ogólnie wyjazd upłynął w bardzo miłej i serdecznej atmosferze :) Liczę Dotka, że następnym razem podjedziesz coś więcej :>

Akademickie Mistrzostwa Wielkopolski w kolarstwie górskim - Cytadela

Sobota, 24 października 2009 · Komentarze(2)
Kategoria XC
Ostra interwałowa trasa, sporo błotka, amfiteatr nie do podjechania to tylko niektóre aspekty tegorocznej cytadeli. Na starcie poszedłem całkiem nieźle, jednak już na pierwszym okrążeniu zaliczyłem szlif po korzeniach i lot na supermana :) Straciłem kilka miejsc i większości nie mogłem już dogonić... Nieoficjalnie zakończyłem zmagania na 22 miejscu w open, zobaczymy jak będzie kiedy opublikują pełne wyniki... Na koniec wygrałem w tomboli przyzwoite stery tokena - w sam raz do zimówki :) Generalnie satysfakcja po zawodach spora :)

Kolejny objazd trasy ze Zbychem

Czwartek, 22 października 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
3 okrążenia trasy sobotnich Mistrzostw Wielkopolski. Zbychu nadał zabójcze tempo, na szczęście na 3 kółku dołączył się masters i nieco zwolniliśmy. Dzisiaj udało się za każdym razem podjechać amfiteatr i poprzedzający go podjazd na bunkier :) Pewnie to ze względu na bardziej suche warunki oraz nową tylną oponę, ale i tak podbudowałem się psychicznie :)

Strzeszyński rozjazd

Środa, 21 października 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Rozjazd
Miało być trochę interwałów jednak po dniu poprzednim nogi były zmęczone i z moraska pojechałem w stronę jeziora strzeszyńskiego, rusałki, następnie powrót przez park sołacki. Temperatura optymalna do tempa rozjazdowego, w sobotę na cytadeli może być za gorąco w zimowych spodniach, a z drugiej strony za zimno w krótkich. Szykuje się ciężka decyzja...